Liga Amatorskich Klubów Piłkarskich

Historia

Pomysł organizacji ligi (turnieju), który miałby propagować kulturę fizyczną i sport amatorski zrodził się po sparingowym meczu KS Marmoty z Kosmowska City. Parę tygodni przygotowań oraz załatwiania kwestii organizacyjnych i już 4 czerwca 2005 roku odbył się pierwszy w historii LAKP mecz I edycji. To właśnie tę datę uznaje się za oficjalne narodziny Ligi Amatorskich Klubów Piłkarskich. Na legendarnym już wręcz boisku „Fryderyk” zagrały ze sobą Mełgiewska United i FC Hirszfelda. Pierwszą bramkę o 11.34 dla FC Hirszfelda strzelił Przemysław Caban, jednak mecz wygrała Mełgiewska, późniejszy triumfator ligi. 
 


Fragment meczu Mełgiewska - Hirszfelda rozpoczynającego historię LAKP.


O lidze zaczęła pisać Panorama Osiedla i całe zainteresowanie rozgrywkami kazało podjąć wyzwanie organizacji II edycji, która zgodnie z oczekiwaniami była przygotowana dużo profesjonalnej. Wzięło w niej udział 8 zespołów. Rozgrywki odbyły się tylko jesienią 2005 roku. Ligę wygrał zespół Wladimira, który w swoich szeregach miał m.in. graczy z IV-ligowymi epizodami, co wówczas było sporym wydarzeniem. Rosło zainteresowanie ligą, a chętni ustawiali się w kolejce do III edycji. Wynikało to z wielu publikacji prasowych na temat LAKP-u oraz reklam na różnych forach dyskusyjnych. Liga w tym okresie zyskała patrona, którym został Pan Zbigniew Wojciechowski, ówczesny kandydat na senatora, później m.in. poseł. W prezencie dla ligi zakupił on siatki na bramki, które wydajnie poprawiły komfort gry i wizerunek rozgrywek. 
 


To już II edycja LAKP. Na bramkach dumnie prężą się nowe siatki.


III edycję ligi w roku 2006 wygrał zespół Paganiniego. Mecze w 90-minutowym wymiarze czasowym, 12 drużyn w lidze oraz wyraźny progres poziomu sportowego i organizacyjnego - tak w skrócie można streścić emocjonującą III edycję, atmosfery której nie udało się powtórzyć już nigdy. W lecie, w nowym „produkcie” LAKP – Pucharze, triumfował Barley FK. 
 


Finał Pucharu LAKP 2006 (Barley - Gamerc).


O lidze mówiło coraz więcej ludzi, a pocztą pantoflową dowiadywali się coraz to nowi. W zimie 2006/07 po raz pierwszy LAKP podjął się organizacji rozgrywek halowych – w formule pucharowej. Zwyciężyła KS Marmota. Zainteresowanie kolejną edycją rozgrywek przeszło najśmielsze oczekiwania. Powstała II liga, sezon poprzedziły baraże o udział w rozgrywkach. Działania organizatorów nie przypominały już szalonych, spontanicznych decyzji, a LAKP funkcjonował jak sprawnie zarządzana maszyna, przewidywalna, ale co ważne – coraz lepsza. Standardem stały się letnie rozgrywki Pucharu, a także zimowa gra w hali. Od sezonu 2007/08 przyjęła ona formułę ligową. Organizowane były też różnego rodzaju turnieje, z turniejem piłki czteroosobowej na czele. IV edycję wygrał Szahtar (wcześniej: Paganiniego), zatem tytuł mistrzowski został obroniony. Puchar wygrała Marmota, a w zimie swój pierwszy halowy sukces odniósł nowy zespół – Luksus i Wygoda, który zwyciężał także w dwóch kolejnych sezonach, już pod dachem Uniwersytetu Przyrodniczego. Nawiązanie współpracy z UP, administratorem bodaj najnowocześniejszej hali sportowej w Lublinie, było kolejnym wielkim sukcesem Ligi Amatorskich Klubów Piłkarskich. 
 


Mecze HLAKP nabrały odpowiedniej oprawy dopiero w hali UP przy Głębokiej.


W V edycji hegemonię Torpedy Czechów (kolejna nowa nazwa dawnego Paganiniego) przerwała ekipa Rat Killers. Torpeda rozpadła się, a wielu jej czołowych zawodników trafiło do innych drużyn. Poziom rozgrywek LAKP był już naprawdę imponujący, a zawodnicy legitymujący się bogatą piłkarską przeszłością przestali stanowić niezwykłe okazy. Stali się raczej nieodłącznym elementem ligi, co wiele osób uznawało zresztą za błędną drogę odchodzenia amatorskiej idei. Organizatorzy, z Adrianem Mańko na czele, podkreślali jednak zawsze, że główną zasadą rozgrywek pod egidą LAKP jest otwartość. Nigdy na uczestników lig, pucharów czy turniejów nie były nakładane żadne ograniczenia – od wiekowych, po te wiążące się z przynależnością do profesjonalnych klubów włącznie. 
 


Ostatnia, VI edycja LAKP, drugoligowy mecz Perełki z "Daszyną".


Rok 2009, na który przypadła organizacja szóstej już edycji, był dla historii rozgrywek przełomowy. Klapą zakończył się pomysł nadania LAKP formuły prawnej i przeprowadzenia ligi pod auspicjami nowo założonego Stowarzyszenia. W trakcie rozgrywek drużyna Rat Killers oskarżyła organizatorów o finansowe nieprawidłowości, a burza została wywołana po... rzekomo źle sędziowanym meczu Rat Killers z ZSK im. św. Teresy. Rywalizacja o sportowy, choć przecież amatorski sukces, przysłoniła piękne idee z początków LAKP. Pomimo poparcia ze strony niemal całego środowiska rozgrywek w 2009 szef ligi – Adrian Mańko po zakończeniu sezonu podjął decyzję o tym, że była to ostatnia edycja organizowana przez niego. Nad LAKP zawisły czarne chmury, a mnożyły się znaki zapytania. Zimowe rozgrywki halowe przy drobnej pomocy dawnego szefa przeprowadził Paweł Kępka. Wciąż nie było jednak wiadomo czy piłkarze-amatorzy wrócą na Fryderyka od wiosny 2010 roku. Nikt nie podjął rękawicy i od tamtego czasu nad czechowskim boiskiem zapadła głucha cisza. Magiczne miejsce, które napisało pierwsze i najważniejsze karty historii Ligi Amatorskich Klubów Piłkarskich, obrosło gęstą trawą i chaszczami, niemal w takim samym stopniu jak legendą. 
 


Czy Fryderyk będzie jeszcze kiedyś tętnił życiem?


Nie był to jednak koniec LAKP. Adrian Mańko przyklasnął pomysłowi organizacji ligi na powstających obiektach akcji „Orlik 2012”. Administrator forum pilkonogia.pl – Paweł Haładyj, także pasjonat futbolu w amatorskim wydaniu, nosił się z zamiarem stworzenia takich rozgrywek. Nie miał jednak odpowiedniego doświadczenia w prowadzeniu ligi. Współpraca Haładyja i Mańko przyniosła nowe rozgrywki – Orlikową Ligę Szóstek, która okazała się strzałem w dziesiątkę. Wystartowało w niej wiele drużyn wcześniej rywalizujących na Fryderyku, a do tego całkiem nowe zespoły, zachętą dla których były mniejsze wymagania co do liczebności drużyny. W pierwszym sezonie OLS wzięły udział 24 ekipy w jednej klasie rozgrywkowej. Wygrały bez straty punktu OZB Tatary. 
 


Inauguracja OLS (10 kwietnia 2010) zbiegła się z katastrofą smoleńską. Minuta ciszy ku pamięci ofiar.


Po odejściu Pawła Haładyja od 2011 roku Adrian Mańko znów samodzielnie kierował rozgrywkami. W tym sezonie w lidze zagrało od początku aż 48 zespołów, podzielonych na cztery ligi. Układ ten sprawdził się idealnie (i został powtórzony w roku kolejnym), a chętnych drużyn było (i jest) jeszcze więcej. Orliki w pełni wyparły duże boiska. Mało kto tęskni już za Fryderykiem. W sezonie 2011 triumfował Luksus i Wygoda, który potem jako Poker Team wygrał także rozgrywki 2013, będąc już wówczas absolutnym hegemonem LAKP. W 2012 mistrzostwo OLS przypadło w udziale Emerytom i Rencistom - zespołowi opartemu na śmietance dawnych znakomitych zawodników z Lubelszczyzny. Liga rozrosła się do aż pięciu klas rozgrywkowych. W sezonie 2014 wystartowało w niej aż 66 ekip!
 


Finałem sezonu "orlikowego" jest zawsze Turniej "Masters" - tu finał z roku 2013.


Z kolei HLAKP długo nie mógł doczekać się jednej, najlepszej formuły. W lidze grało 16, 8, czy 12 zespołów. Zainteresowanie było różne, tak jak i poziom. Po trzech latach hegemonii Luksusu i Wygody (mistrza także w OLS 2011), później dwukrotnie mistrzostwo zdobyła drużyna Max Medicum. Starania Adriana Mańko i współpracującego z nim przy organizacji HLAKP Pawła Kępki doprowadziła jednak i zimową wersję rozgrywek do rozkwitu. W sezonie 2012/13 wygranym przez Budmix (późniejszy Poker Team), zagrały 24 drużyny. Rok później triumfował Poker Team już pod swoją aktualną nazwą, a w lidze zagrało 38 zespołów, podzielonych na 4 klasy rozgrywkowe. Był to przełomowy sezon, bowiem niespodziewanie Halowa Liga Amatorskich Klubów Piłkarskich stała się największymi rozgrywkami halowymi w regionie, dystansując lokalne TKKF-y. To najlepsze możliwe votum zaufania do produktu jaki i od ładnych paru lat tworzy LAKP. 
 


HLAKP nie jest już "ubogim krewnym" rozgrywek OLS - to także flagowe rozgrywki LAKP.


Warto nadmienić, że w 2012 roku w hali Globus odbyły się I Mistrzostwa Lubelszczyzny w Futsalu, współorganizatorem których była Liga Amatorskich Klubów Piłkarskich. Turniej ten, promujący bardzo mało popularny w naszym regionie futsal, miał na stałe wejść do kalendarza imprez sportowych Lubelszczyzny. Póki co jednak kontynuacja imprezy się nie udała.


Pierwszym Mistrzem Lubelszczyzny w Futsalu został faworyt - AZS UMCS Lublin.


W kolejnych latach LAKP utrzymywał pozycję lidera jeśli chodzi o lokalne amatorskie ligi piłkarskie - zarówno w sezonie halowym, jak i tym na boiskach otwartych. Sezony te przyniosły prawdziwą sukcesję i dominację Poker Teamu, który aż cztery raz z rzędu (2013-2016) wygrywał Orlikową Ligę Szóstek, dorzucając do tego cały szereg innych zdobyczy. W HLAKP także ciężko było zdetronizować "Karcianych" - w sezonie 2015/16 udało się to KS Marmocie, która jako jedyny zespół występuje w LAKP od samego początku. Poker Team odnosił także sukcesy w turniejach ogólnopolskich, co dobitnie pokazywało piłkarską jakość tej drużyny.


Drużyna Poker Teamu po wygraniu rozgrywek Orlikowej Ligi Szóstek 2014.


Liga rozwijała się nie tylko sportowo i organizacyjnie, ale i wizerunkowo. Organizatorzy dbają i dbali o odpowiednią oprawę multimedialną, funkcjonowanie mediów społecznościowych i takich przyjemnych dodatków jak transmisje live, magazyn "Wokół LAKP", konkursy, itp. To dotąd niespotykane w lubelskich realiach przywiązanie do szczegółów, budujących całą okołosportową otoczkę rozgrywek. Uczestnicy LAKP mają świadomość, że ta liga to nie tylko samo granie w piłkę. Między innymi dlatego przez wiele miesięcy trwały prace nad uruchomieniem, nowej, stabilniejszej i bardziej funkcjonalnej strony internetowej, którą po raz pierwszy zaprezentowano 19 sierpnia 2017 roku.


Nowa strona LAKP została przygotowana przez firmę ibif.pl oraz Adriana Jędrzejewskiego.


Dwa dni wcześniej, bo 17 sierpnia, zakończono pierwszy w historii sezon LAKP Beach Soccer League (wystartował 1 lipca). Liga Amatorskich Klubów Piłkarskich zadebiutowała na kolejnej nawierzchni - tym razem plażowej. Areną zmagań było boisko do sportów plażowych nad Zalewem Zemborzyckim, a w pierwszym sezonie wystartowało 8 drużyn. Pierwszym mistrzem, zgodnie z przewidywaniami, był lubelski "jedynak" w związkowych strukturach beach soccera - Rapid. Na podium zameldował się także niezawodny Poker Team i druga drużyna Rapidu.


Mecz Rapid - Rapid II w ramach 1. LAKP Beach Soccer League 2017.


Liga Amatorskich Klubów Piłkarskich to już ponad 12 lat sportowej rywalizacji na dziesiątkach aren, w setkach rozgrywek, na które złożyły się tysiące meczów, rozgrywanych przez wiele tysięcy piłkarzy-amatorów. A coś nam mówi, że to jeszcze nie koniec...
 

Serwis korzysta z plikow cookies w celu realizacji uslug zgodnie z polityka prywatnosci. Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookies w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.